Czy farba w sprayu poradzi sobie z ubytkami w kolorze?

Drobne, ale irytujące rysy na karoserii? Każdy właściciel pojazdu prawdopodobnie przez to przechodził i szukał rozwiązania, jak sobie z nimi poradzić. Specjalnie z myślą o takich problemach producenci lakierów wypuścili farby w sprayu. Czy jednak są one faktycznie tak skuteczne? Czy lepiej umówić się do lakiernika? Dowiedz się poniżej!

Przeczytaj również: Farba w sprayu – jak poprawnie pomalować nią karoserię?

Może wpierw polerowanie?

Niektóre rysy wbrew pozorom nie wymagają od razu nakładania nowej powłoki czy punktowego malowania. Część z nich można wypolerować. Do tego jednak niezbędna będzie odpowiednia maszyna polerska. W wielu przypadkach ten zabieg wystarczy. Czy w Twoim również? Przeprowadź test z wodą – spryskaj nią zarysowane miejsce i zobacz, czy wciąż widać rysy. Jeśli nie – dobra wiadomość! Wystarczy polerka. Ale gdy dalej je dostrzegasz – wówczas trzeba postawić na nieco „cięższy kaliber”.

Przeczytaj również: Z jakich materiałów produkuje się sezonowe i całoroczne hale stalowe?

Malowanie farbą w sprayu – warto?

Dostępna w sklepach samochodowych farba w sprayu to rewelacyjne rozwiązanie jeśli masz do usunięcia niewielkie zarysowania. Możesz punktowo nanosić odpowiednią ilość preparatu, by pozbyć się brzydkich zarysowań, a przede wszystkim – chronić karoserię przed rdzewieniem. Co istotne – tego typu środki stosuje się nie tylko na blasze – z ich pomocą odnowisz też elementy plastikowe i szklane, przywracając im estetyczny wygląd.

Przeczytaj również: Jak przygotować projekt hali stalowej?

Dzięki szerokiemu wyborowi kolorów z pewnością dobierzesz mieszankę, która będzie odpowiadała obecnej barwie Twojego auta. Warto również zwrócić uwagę na łatwość aplikacji – zwykle wystarczy wstrząsnąć puszką i pokryć preparatem uszkodzone miejsca. Lakiery te schną nawet w ciągu godziny, a pełną twardość zyskują zwykle w czasie do 12-24 godzin.

Kiedy nie opłaca się stosować lakieru w sprayu?

Warto pamiętać, że czerwona, niebieska czy czarna farba w sprayu to dobre rozwiązanie jeśli do naprawy masz niewielką część powłoki karoserii. Jeśli jednak zarysowania są większe i zajmują np. większość boku auta – wówczas malowanie nią może być zdecydowanie niewystarczające i konieczna będzie wizyta u lakiernika.

Pamiętaj o wykończeniu prac!

Pamiętaj, że niezależnie, czy to czarna farba, czy jakikolwiek inny kolor w sprayu – konieczne jest też odpowiednie wykończenie. Kieruj się zawsze wskazówkami producenta co do czasu schnięcia lakieru. By uzyskać zaś odpowiedni błysk – wpierw zmatowij nieco poprawianą powierzchnię, a później wypoleruj ją maszyną polerską i nawoskuj karoserię.